Wygląd TZR'ki chyba nie wymaga komentarza. Motor udaje typowego ścigacza jakim jest Yamaha R1. TZR nie wątpliwie nie jest dla ludzi którzy nie lubią się wyróżniać. Za tym motorem każdy się obejrzy, nie ważne czy się zna czy nie, on po prostu rzuca się w oczy. Nie którzy są zdania że do tak sportowej sylwetki nie pasuje dźwięk kosiarki - ale wiadomo - każdy ma inny gust i nie można o tym dyskutować. Ergonomia to niewątpliwa wada TZR'ki, jak zresztą większości ścigaczy. Pod kanapą mamy miejsce tylko na dokumenty + ewentualnie telefon komórkowy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz